Taką osobą jest dla mnie Ryszard Łysanowicz. To był fantastyczny człowiek, pełen ciepła, wielki pasjonat sportu, w tym głównie piłki nożnej, nie patrzący na życie przez pryzmat „portfela” – a dokładnie, ile można z danej działalności „wyciągnąć” dla siebie. Więcej na temat „Kolby”: http://www.krasnik.pl/index.php?mact=News,cntnt01,detail,0&cntnt01articleid=1116&cntnt01origid=15&cntnt01returnid=385 Komentarze pod wpisem zostały odblokowane. Zachęcam do rozpoznawania nazwisk zawodników oraz [...]
