Quantcast
Channel: KRAŚNIK DAWNIEJ i DZIŚ
Viewing all 1666 articles
Browse latest View live

Historia Szkoły Podstawowej Nr 1 (3/3) – 130/18

$
0
0

Lubelszczyzna została wyzwolona w lipcu 1944 roku. 22 lipca w godzinach rannych Niemcy opuścili Kraśnik, kierując się na zachód. Do miasta wkroczyły oddziały Wojska Polskiego i żołnierze radzieccy. Już w sierpniu 1944r. powstało Kuratorium Okręgu Szkolnego w Lublinie, z kuratorem F. Krzemieniem na czele oraz władze szkolne powiatu kraśnickiego, kierowane przez inspektora M. Sękalskiego.
Pierwsze, po zakończeniu okupacji, posiedzenie rady pedagogicznej odbyło się 31 VII 1944r., z udziałem następujących nauczycieli:

Skorupska Franciszka – kierowniczka szkoły
Byczewska Maria
Karpiński Wacław
Maik Eustachy
Maj Stanisław
Maj Maria
Marciszewska Teresa
Mazurkiewicz Halina
Nieszyn Jan
Poddubiuk Bazyli
Szulakiewicz Maria

Inauguracja roku szkolnego była wyjątkowo uroczysta. 1 września 1944 roku dzieci, rodzice i nauczyciele obchodzili jako „Dzień Radości”. Szkołę udekorowano biało-czerwonymi chorągiewkami. Uroczystość rozpoczęła msza święta w kościele NMP. Następnie w szkole śpiewano pieśni narodowe i oddano hołd poległym oraz walczącym jeszcze żołnierzom.

Wojna pozostawiła po sobie ogromne zniszczenia. Szkoła również ucierpiała, w 30 procentach uszkodzony został jej stan fizyczny – podłogi, drzwi, okna. Dzieci rozpoczęły naukę w wynajętych izbach, ponieważ w salach mniej zniszczonych mieścił się – przez krótki czas – rosyjski szpital. Po jego zlikwidowaniu przystąpiono do remontu i już w 1946 r. dzieci uczyły się w budynku szkoły.

Brakowało wszystkiego: podręczników, pomocy naukowych, sprzętu szkolnego. Tylko 30 procent dzieci miało podręczniki. Biblioteka szkolna rozpoczęła działalność dysponując 100 książkami. Nie obsadzono wszystkich etatów nauczycielskich. Grupę 623 dzieci, w 13 oddziałach, uczyło 14 nauczycieli.

Po tragicznej śmierci, 31 stycznia 1945 roku, Franciszki Skorupskiej, kierownikiem szkoły został Franciszek Cagara. Rok po wojnie rozpoczęły działalność: Szkolne Koło PCK, Koło Opieki Rodzicielskiej, chór szkolny. We wrześniu 1944 r. utworzono Komitet Uczniowski Pomocy Warszawie i Ofiarom Wojny, który organizował zbiórki pieniędzy i żywności.
Pierwsze powojenne lata to szkoły to okres zmagania się z wieloma trudnościami. Dzieci uczyły się w wynajętym budynku u Kopiwody. Brakowało wykształconej kadry nauczycielskiej, ponadto nauczycieli obarczano wieloma obowiązkami. Różne akcje polityczne i gospodarcze ówczesnych władz w większości opierały się na przymusowej pracy społecznej nauczycieli. W 1946 r. rozpoczął się werbunek kandydatów na kurs nauczycielski, który odbywał się w szkole. W tym samym roku, zarządzeniem władz, rozpoczęto weryfikację pracującej kadry nauczycielskiej. Z biblioteki zostały usunięte zakazane przez ówczesne władze książki, znajdujące się na specjalnym indeksie.
W roku szkolnym 1949/50 zradiofonizowano szkołę, wokół posadzono 1500 krzewów. W ramach walki z analfabetyzmem każdy nauczyciel był zobowiązany przygotować do egzaminu 1 analfabetę.

W roku 1951/52 w szkole nastąpiły duże zmiany, związane z laicyzacją nauczania. Z przedmiotów szkolnych usunięto religię, zrezygnowano z modlitwy na początku i końcu lekcji. Dzień w szkole rozpoczynał przymusowy apel z tzw. „prasówką”, której słuchano przez głośniki. Dzieci zwracały się do nauczycieli słowami „obywatelu nauczycielu”‚. Życie szkolne podporządkowane było ideologii socjalistycznej. Wycieczki do Lublina, Zamościa, Warszawy lub nad Wisłę odbywały się pod kątem oglądania budowli socjalistycznych i spółdzielni produkcyjnych. Mówiło się o malarstwie socjalistycznym, czytało literaturę socjalistyczną. Urząd Bezpieczeństwa i Komitet Rodzicielski kontrolowali nauczycieli poprzez wysyłanie przedstawicieli na lekcje i posiedzenia rady pedagogicznej.

Mimo trudnych warunków, w szkole działało wiele organizacji uczniowskich, pracowała świetlica oferująca posiłki, istniały koła zainteresowań. W 1953 roku kierownikiem szkoły został Stanisław Kasperek. Wszystkich uczniów obowiązywał strój szkolny: tarcze, czapki z niebieskiego pluszu z naszytym ozdobnym sznurkiem. Rozpoczął pracę Uniwersytet dla Rodziców.

W 1957 roku zniesiono w szkołach egzaminy promocyjne w kl. VII. W okresie tym w szkole istniała Sekcja Międzynarodowej Wymiany Prac Szkolnych, działająca w ramach Szkolnego Koła PCK. Dzięki niej dzieci nawiązały współpracę z młodzieżą z Grecji, Holandii, Szwecji, Węgier, Japonii, Norwegii, Anglii i Włoch, wymieniając albumy filatelistyczne i pocztówki.

Zwiększająca się z każdym rokiem liczba uczniów zmusiła Komitet Rodzicielski do szybszego podjęcia uchwały o nadbudowie drugiego piętra szkoły. Decyzja zapadła w 1956 roku, a w 1958 inwestycję zakończono. Uzyskano w ten sposób 5 izb lekcyjnych, razem było ich 13, przy 17 oddziałach. Na drugim piętrze uczyły się klasy VI i VII, na pierwszym IV i V, na parterze I, II, III. Ponadto na parterze mieściła się biblioteka i kancelaria.

W ciągu następnych lat szkołę ogrodzono, wykonano kanalizację i doprowadzono wodę, przeprowadzono też odgrzybienie. Mimo zwiększenia liczby sal lekcje nadal odbywały się na dwie zmiany.

W roku 1964 powołany został Komitet Rozbudowy Szkoły. Rozbudowę, a jednocześnie remont istniejącej części, zakończono w połowie 1967 roku. Część nowego skrzydła stanowiła sala gimnastyczna. W tym czasie do 27 oddziałów uczęszczało 1112 dzieci, które uczyło 34 nauczycieli.

9 września 1967 r. Kurator Okręgu Szkolnego nadał szkole imię wybitnej Polki, Marii Skłodowskiej-Curie. 9 listopada 1969 r. odbyła się uroczystość wręczenia szkole sztandaru, ufundowanego przez Komitet Rodzicielski. Rozwinięcia sztandaru dokonał przewodniczący Komitetu Rodzicielskiego, Zdzisław Rymgayłło.

W latach 1974/75 w wyniku zmiany podziału administracyjnego kraju szkoła otrzymała status szkoły gminnej. Podlegały jej szkoły w Kowalinie, Stróży, Słodkowie III i Karpiówce.

1 lipca 1986 r. Rada Pedagogiczna uroczyście pożegnała, po 33. latach kierowania szkołą, dyrektora Stanisława Kasperka. Jego obowiązki przejął dotychczasowy zastępca, Ryszard Marzec.

15 września 1987 r. oddano do użytku nowe skrzydło szkoły. Szkoła powiększyła się o 5 nowych sal lekcyjnych, pomieszczenia na bibliotekę, gabinet stomatologiczny oraz szatnię.

10 listopada 1989 r., w 20. rocznicę ufundowania sztandaru, odbyło się odsłonięcie popiersia Patronki szkoły.
Rok szkolny 1989/1990, burzliwy dla Polski, w szkole minął bez większych zawirowań. Dało się odczuć zmiany, zmieniali się ministrowie, rozporządzenia, ustawy – szkoła nadal pracowała na dobrą opinię. Uczniowie PSP nr 1 na początku lat dziewięćdziesiątych uzyskiwali tytuły laureatów olimpiad przedmiotowych i konkursów wiedzy, zdobywali medale w rywalizacji sportowej.

Lata 90., to dalsze zmiany w funkcjonowaniu placówki. Oddane pod koniec lat osiemdziesiątych nowe skrzydło kontrastowało z historycznym, pięknym, aczkolwiek opóźnionym technologicznie, wnętrzem starej szkoły. Konieczne były remonty i inwestycje. Rozpoczęto od zainwestowania w system grzewczy. Dyrektor Ryszard Marzec skutecznie pozyskał środki na ten cel. Nową kotłownię i instalację centralnego ogrzewania oddano do użytku 10.04.1997 r.
W tym samym roku miała także miejsce doniosła uroczystość, obchody 90-lecia urodzin Marii Byczewskiej, która w PSP Nr 1 przepracowała 46 lat.

Nowy rok szkolny 1997/1998 rozpoczął się od zmian kadrowych. Na emeryturę przeszedł Ryszard Marzec, wieloletni dyrektor. W drodze konkursu wyłoniono nowego dyrektora, którym został Jarosław Stawiarski, późniejszy Starosta Kraśnicki, obecnie poseł na Sejm RP. Nowy dyrektor szybko znalazł wsparcie w doświadczonej kadrze pedagogicznej. Rozpoczął kolejne modernizacje, remonty i innowacje. Wkrótce oddano do użytku nową pracownię komputerową, wymieniono stolarkę okienną oraz wyremontowano łazienki.

Jednym z ważnych działań wychowawczych szkoły było wychowanie patriotyczne. W tym duchu nastąpiło odsłonięcie, we wrześniu 1999 r., tablicy pamiątkowej ku czci ks. W. Tchórzewskiego – księdza prefekta szkół w Kraśniku, kapelana 24 Pułku Ułanów, który poniósł śmierć w Katyniu.

Kolejnym etapem, w czasie sprawowania funkcji dyrektora przez Jarosława Stawiarskiego, było przekształcenie szkoły w Zespół Placówek Oświatowych Nr 1. Na mocy uchwały Rady Miasta Kraśnik, z dniem 1 września 2002 roku połączono Przedszkole Miejskie Nr 7 z Publiczną Szkoła Podstawową Nr 1 w jeden organizm.

W 2002 roku, po wyborach samorządowych, dyrektor Jarosław Stawiarski objął funkcję Starosty Kraśnickiego. Jego miejsce zajęła Anna Suchora. W roku 2003 odbyły się uroczystości związane z 35 rocznicą nadania szkole sztandaru, w trakcie których odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą długoletniemu dyrektorowi, Stanisławowi Kasperkowi.

W roku 2005 roku dyrektorem został Krzysztof Staruch. Realizowane były różnorodne zadania remontowe. Dobra praca wychowawcza i dydaktyczna zaowocowała sukcesami dzieci. Szkoła może pochwalić się kolejnymi pięcioma laureatami olimpiad przedmiotowych oraz 1. miejscem – wśród 42 sklasyfikowanych placówek – w rywalizacji sportowej szkół podstawowych w powiecie kraśnickim. Nowoczesną bazą dla rozwoju sportu szkolnego stał się otwarty w 2010 roku kompleks sportowy, ORLIK.

Oto jak zmieniała się nazwa szkoły od jej powstania.

1. Publiczna Szkoła Powszechna st. III Nr 1, l. 1925-1939.
2. Volksschule Nr 1 – Szkoła Powszechna Nr 1, l. 1939-1944.
3. Publiczna Szkoła Powszechna Nr 1, l. 1944-1950.
4. Szkoła Ogólnokształcąca Stopnia Podstawowego Nr 1 TPD, 1951.
5. Szkoła Podstawowa Nr 1 TPD, l. 1952-1957.
6. Szkoła Podstawowa Nr 1, l. 1958-1966.
7. Szkoła Podstawowa Nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie, l. 1967-1973.
8. Zbiorcza Szkoła Gminna im. Marii Skłodowskiej-Curie, l. 1974-1977.
9. Szkoła Podstawowa Nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie, od 1977.

Kierownicy i dyrektorzy szkoły:

Pytlakowski Władysław, l. 1925 – 1933
Skorupska Franciszka , l. 1933 – 1945
Cagara Franciszek , l. 1945 – 1946
Dziwisiński Lucjan , l. 1946 – 1947
Dziwisińska Wanda , l. 1947 – 1948
Dziwisiński Lucjan , l. 1948 – 1950
Dziwisińska Wanda , l. 1950 – 1951
Dyba Czesław , l. 1951 – 1953
Matuła Jan , V 1953 – VIII 1953
Kasperek Stanisław, l. 1953 – 1986
Marzec Ryszard , l. 1986 – 1997
Stawiarski Jarosław, l. 1997 – 2002
Suchora Anna , l. 2002 – 2005
Staruch Krzysztof, od 2005


Źródło:
1. Monografia „Szkoła Podstawowa Nr 1 im. M. Skłodowskiej-Curie w Kraśniku”, Kraśnik 4 luty 1995r.
2. REGIONALISTA Nr 20, Kraśnik 2003.

SONY DSC

Na zdjęciu: Otwarcie ORLIKA przy SP Nr 1


Z kart historii Kraśnika – 131/18

$
0
0

Hol w dawnym Zakładowym Domu Kultury

Z historią CKiP można zapoznać się TU

Zdjęcie pochodzi z wydawnictwa Feliksa Ryczka „Kraśnik i okolice”

ckip.jpg

Z kart historii Kraśnika – 132/18

$
0
0

Dzielnica Koszary, zdjęcie pochodzi z wydawnictwa Feliksa Ryczka „Kraśnik i okolice”

koszary.jpg

Z kart historii Kraśnika – 133/18

$
0
0

Aleja Jabłoniowa w Kraśniku Fabrycznym

Zdjęcie pochodzi z wydawnictwa Feliksa Ryczka „Kraśnik i okolice”

jabłonie

Jarosław Janowski – kraśnicki mistrz sztangi 134/18

$
0
0

Początki ciężarów w Kraśniku sięgają 1968 r. Siłaczy skupiał LZS, którego barwy do końca 1973 r. reprezentował w wadze półciężkiej Janusz Bąk. Równocześnie był szkoleniowcem grupy kraśnickich ciężarowców. W roku 1975 Ludowy Klub Sportowy „Tęcza” przejął opiekę nad kraśnickimi sztangistami, których szkolili Janusz Bąk i Jerzy Bącal. Treningi grupy odbywały się w nowej hali przy Liceum Ogólnokształcącym im. T. Kościuszki w Kraśniku, gdzie przez wiele lat mieściła się siedziba sekcji.

W roku 1976 w trakcie lekkoatletycznych zawodów szkolnych Janusz Bąk, który uczył wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 5, zauważył silnego, wysokiego ucznia Szkoły Podstawowej nr 6, bardzo daleko pchającego kulę. Był nim Jarosław Janowski, którego trener Bąk zachęcił do uprawiania podnoszenia ciężarów.

Już w 1977 roku J. Janowski reprezentował barwy „Tęczy” podczas zawodów młodzieżowych. W rozgrywanych 19 marca 1977 r. w Lublinie Mistrzostwach Województwa juniorów był V (70 plus 90) w wadze ciężkiej.

W roku 1978 barwy „Tęczy” reprezentował w wadze ciężkiej II. 5 marca 1978 r. w Lublinie odbyły się Mistrzostwa Okręgu seniorów. Junior Janowski zajął w nich III miejsce wynikiem (90 plus 115). W odbywających się w dniach 29-30 kwietnia 1978 r. w Biłgoraju Mistrzostwach Okręgu juniorów Jarosław Janowski z wynikiem 225 kg (105 plus 120) zajął I miejsce. Był to jego pierwszy tak znaczący sukces. W rozgrywanych 10-11 czerwca 1978 r. Mistrzostwach Okręgu juniorów do lat 18, w kat. waga ciężka I wygrał J. Janowski 225 kg (105 plus 120), czym potwierdził swój ogromny potencjał. W odbywających się w Zielonej Górze 9 i 10 września 1978 r. Mistrzostwach Polski juniorów młodszych J. Janowski był II w kategorii 110 kg, wynikiem 230 kg. 8 października 1978 r. w Młodzieżowych Mistrzostwach Okręgu w Lublinie J. Janowski był III w kat. ciężkiej.

Kolejny rok, 1979, to znów pasmo sukcesów Jarosława Janowskiego. W Mistrzostwach Okręgu seniorów, odbywających się 11 marca 1979 r., zajął II miejsce w ciężkiej II rezultatem 250 kg (110 plus 140). Na początku 1979 r. Janowskiego, razem z kolegą klubowym Lechem Winiarczykiem, powołano na zgrupowanie kadry Polski juniorów w Cetniewie. Jednym z trenerów na zgrupowaniu kadry był szkoleniowiec LKS „Tęcza”, Janusz Bąk. 24 marca 1979 r. kraśniccy ciężarowcy uczestniczyli w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski LZS w Chełmie. Podczas tych zawodów Jarosław Janowski był V w wadze ciężkiej II, z wynikiem 250 kg. W rozgrywanych 20 maja 1979 r. Mistrzostwach Województwa juniorów swoje kategorie wagowe wygrali: L. Winiarczyk, J. Janowski i J. Kałasz. Wszyscy zostali powołani do kadry spartakiadowej województwa. W czerwcu 1979 r., w zawodach strefowych VI Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży w Lublinie swoje kategorie wagowe wygrali: Janowski, Kałasz oraz Winiarczyk, kwalifikując się do finału tej imprezy. Finały VI OSM odbywały się 26 lipca 1979 r. w Bydgoszczy. Po spartakiadzie J. Janowski i L. Winiarczyk zostali powołani do Kadry Polski juniorów.

JJ_0005

W roku 1979 Jarosław Janowski rozpoczął naukę w LO im. J. Słowackiego w Warszawie oraz treningi w CWKS „Legia”. W październiku 1979 r. do klubu wpłynęło podanie Janowskiego z prośbą o wyrażenie zgody na przejście do warszawskiego klubu. Przy tej okazji pojawiło się wiele niejasności natury prawnej, ale sprawa zakończyła się pomyślnie dla zawodnika. O przejściu Janowskiego zadecydował Polski Związek Podnoszenia Ciężarów. Jarosław Janowski jako „legionista” osiągał bardzo dobre wyniki. Zdobywał wielokrotnie tytuł mistrza Polski juniorów młodszych i starszych w kategorii wagowej 110 kg i powyżej. Pasmo jego sukcesów jest imponujące: Mistrzostwa Polski U 18 – 1980 złoto, 1981 złoto; Mistrzostwa Polski U 20 – 1980 srebro, 1981 złoto, 1983 złoto; Mistrzostwa Polski U 23 – 1982 brąz. Był też kilka razy rekordzistą Polski w rwaniu i dwuboju. Jego wynik 155,5 kg w rwaniu, w kategorii wagowej powyżej 110 kg juniorów młodszych, nie został nigdy pobity /do czasu zmian kategorii wagowej/.

6
I miejsce – Jarosław Janowski

8

Docenieniem talentu Jarka było również powołanie do kadry narodowej juniorów. Największym osiągnięciem Jarka jako reprezentanta Polski było zdobycie srebrnego medalu w rwaniu oraz brązowego w podrzucie i dwuboju, w kategorii wagowej powyżej 110 kg podczas Zawodów Przyjaźni w Mińsku, w 1980 r. Zawody te uznawano wówczas za nieoficjalne mistrzostwa świata juniorów. Kolejnym znaczącym sukcesem było IV miejsce na mistrzostwach Europy oraz VI miejsce na mistrzostwach świata we Włoszech w roku 1981. J. Janowski kontynuował karierę sportową po podjęciu studiów na AWF w Warszawie. Reprezentując barwy AZS AWF Warszawa brał udział w licznych turniejach międzynarodowych. W roku 1985 zrezygnował z wyczynowego uprawiania sportu.

JJ_0004

Na zdjęciu: Ogólnopolska Spartakiada Młodzieży, Siedlce 2-4 września 1983 rok. Jarosław Janowski przyjmuje gratulacje za zwycięstwo od Janusza Przedpełskiego, wieloletniego prezesa Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów. Od roku 1964 r. członka Komisji Technicznej Międzynarodowej Federacji Podnoszenia Ciężarów (IWF), w latach 1980-1984 wiceprezesa IWF.

Jarosław Janowski zmarł 17 października 2018 r. w wieku 55 lat. Przed śmiercią dzielnie walczył z ciężką chorobą.

Z kart historii Kraśnika – 135/18

Wybory 2018 – wyniki

$
0
0

urna_2018_540_v3

I tura wyborów burmistrza

L.p. Nazwisko i Imiona Wiek Wykształcenie Miejsce zamieszkania przynależność i poparcie Liczba głosów oddanych na kandydata % głosów Wybrany
1 CHOMA Kazimierz Bogusław 60 Wyższe Kraśnik, 5 282 35.63 Druga tura
2 KRASOWSKI Andrzej 59 Średnie Kraśnik, 461 3.11 Nie
3 POMYKALSKA Marzena Anna 51 Wyższe Kraśnik, 3 037 20.49 Nie
4 WILK Wojciech 46 Wyższe Kraśnik, 6 043 40.77 Druga tura

Radę Powiatu Kraśnickiego tworzyć będzie 10 kandydatów z listy PSL Porozumienie Społeczne, 10 kandydatów z listy Prawa i Sprawiedliwości oraz 1 z KW Łączy nas Powiat Kraśnicki. Są to:

PSL Porozumienie Społeczne: Mariusz Socha, Tadeusz Wojtak, Michał Zimowski, Stefan Stachula, Edyta Dudzińska, Wiesław Jedliński, Andrzej Maj, Bożena Wilkołek, Zbigniew Gawdzik, Jan Kozioł.

PiS: Ryszard Iracki, Roman Bijak, Jacek Dubiel, Marek Kołtun, Krzysztof Skórski, Andrzej Cieśla, Eugeniusz Pelak, Andrzej Rolla, Henryk Flis, Bogdan Zuń

Łączy Nas Powiat Kraśnicki: Jarosław Czerw

Okręg nr 1
PiS: Choma, Bartysiak, Saj
Porozumienie i Rozwój: Posyniak, Marcinkowski, Marcinkowska

Rada Miasta Kraśnik

Okręg nr 2
PiS: Lis, Tracz
Porozumienie i Rozwój: Kurek, Michalczyk
KWW M Pomykalskiej: Iwona Włodarczyk

Okręg nr 3
PiS: Staruch, Kudła
Porozumienie i Rozwój: Janczarek, Ślusarz
KWW M Pomykalskiej: Albiniak

Okręg nr 4
PiS: Misiak, Jamróz
Porozumienie i Rozwój: Latosiewicz
KWW M Pomykalskiej: Pomykalska
Razem dla Kraśnika: Lenart

Żródło:
https://wybory2018.pkw.gov.pl/pl/geografia/060701…

Stare zdjęcia Kraśnika – 137/18


Stare zdjęcia Kraśnika – 138/18

70. lat piłki nożnej w Kraśniku (1) – 139/18

$
0
0

Miasto sportu. Dzięki temu określeniu Kraśnik zyskuje dziś rozgłos. Jedni uważają, że miano to należy się naszemu miastu ze względu na dużą ilość obiektów i wiele uprawianych przez tutejszą młodzież, z powodzeniem zresztą, dyscyplin sportowych. Inni w tym kontekście mają raczej na myśli bogatą historię tej dziedziny życia.

Dyscypliną sportową cieszącą się największą popularnością na świecie, w Polsce więc i w Kraśniku, jest piłka nożna. W bieżącym roku obchodzimy piękny jubileusz 70. lecia Fabrycznego Klubu Sportowego „Stal” Kraśnik, którego początki związane są właśnie z piłką nożną.

W kwietniu 1947 roku utworzone zostało Biuro Organizacyjne Fabryki Łożysk Kulkowych. Oceniono wówczas, że infrastruktura i budynki po wybudowanej krótko przed wojną Fabryce Amunicji nr 2 w Dąbrowie-Bór (od roku 1954 Kraśnik Fabryczny) w pełni nadają się do uruchomienia nowej produkcji. Prace organizacyjne rozpoczęto z początkiem 1948 roku. Prawną podstawę działalności zakładu stanowiło zarządzenie Ministra Przemysłu i Handlu, z 15 IX 1948 roku, które powoływało do życia Kraśnicką Fabrykę Wyrobów Metalowych (od roku 1972 Fabryka Łożysk Tocznych w Kraśniku).

Początki piłki nożnej sięgają roku 1948, kiedy do Dąbrowy-Bór zaczęli napływać młodzi ludzie, zatrudniający się w tworzonym przedsiębiorstwie. Pierwsza drużyna, złożona z robotników, występowała pod szyldem Koła Sportowego METAL i rywalizowała w najniższej grupie rozgrywek – klasie C. Kilku jej piłkarzy, w roku 1951 stało się inicjatorami przekształcenia METALu w Koło Sportowe STAL, stali zarazem się jego pierwszymi zawodnikami oraz działaczami. Bardzo podobnie potoczyła się historia klubu w późniejszych latach, piłkarze stawali się trenerami lub jego działaczami. Niektórzy, tak jak Ryszard Łysanowicz, z klubem związali całe swoje życie. Stadion przy Żwirki i Wigury stawał dla nich niemal drugim domem. Przywiązanie do barw, do szyldu STAL, było w Kraśniku Fabrycznym bardzo silne. Z pierwszych drużyn KS STAL, z połowy lat 50., wywodzili się m.in. Roman Bubeła i Tadeusz Badura. Pierwszy był wieloletnim etatowym sekretarzem klubu, znanym z ogromnego zaangażowania, drugi zaś pełnienie odpowiedzialnych funkcji w KFWM (potem FŁT) łączył z funkcją wiceprezesa, a następnie prezesa FKS STAL, które pełnił przez kilka kadencji. Należy ten fakt podkreślić, gdyż przeniesienie młodzieńczej pasji i miłości do futbolu na grunt dorosłego, zawodowy życia zapewniało klubowi przez wiele lat stabilizację i kształtowało jego siłę.

IMG_0006 (3).jpg
Drużyna z roku 1954. Stoją (od lewej): Badura, Talatycki, Szafrański, nie rozpoznany, n.r., n.r., Pierowski, n.r. Klęczą: n.r., n.r., Szewczyk, Bubeła, Gryniuk.

Opodatkowanie się, przez większość pracowników KFWM, na rzecz Koła Sportowego STAL pozwoliło na stworzenie bazy materialnej, która umożliwiała prowadzenie działalności organizacyjno-sportowej na poziomie, jaki już wtedy reprezentowały czołowe kluby sportowe województwa. W 1955 roku, po zdobyciu mistrzostwa klasy B lubelskiej, STAL osiągnęła awans do klasy A. Dokonała tego zdobywając 36 punktów, tracąc zaledwie 4. Stosunek bramek 101 strzelonych do 16 straconych wskazywał na duże możliwości drużyny. W kolejnym sezonie kraśniccy piłkarze zdobyli wicemistrzostwo klasy A i awansowali do ligi okręgowej.

IMG_0001
Na zdjęciu od lewej:
J.Pulikowski, Muszyński, Martyn, Drzazga, Dydliński, Zasławski, Machura, Szymczyk, Walczak, Czekryszew, Leśniewski.

14 lutego 1957 roku doszło do przekształcenia Koła Sportowego STAL w Klub Sportowy STAL, który rozpoczął działalność w oparciu o zatwierdzony statut, nadający mu osobowość prawną.

Dzięki wsparciu finansowemu, jakiego udzielała KFWM, drużynę zasilali coraz bardziej wartościowi zawodnicy. Do Kraśnika sprowadzono m.in. bramkarza, reprezentanta Polski juniorów, Jana Powązkę, który przeszedł z I-ligowej Stali Sosnowiec czy braci Eugeniusza i Jerzego Pulikowskich. Pierwszy miał na swoim koncie grę w Górniku Wałbrzych, a młodszy Jerzy, grał wcześniej w Górniku Wałbrzych oraz Legii Warszawa. Z II ligowego STARU Starachowice przyszedł do Kraśnika Zbigniew Leśniewski.

W sezonie 1957/58 w drużynie STALI grali: Powązka i Maksymiuk (obaj w bramce) oraz Podniestrzański, Zagórowski, Leśniewski, Maziarczyk, Biernacki, Komorowski, Eugeniusz Pulikowski, Wyka, Golda, Czekryszew, Gorgol i Bubeła. W roku 1959: Olszewski i Muszyński (obaj w bramce) oraz Czekryszew, Dydliński, Martyn i Zagórowski – w obronie; Leśniewski, Szymczyk, Jarzyna, Eugeniusz Pulikowski, Jerzy Pulikowski, Wyka, Drzazga, Walczak, Zasławski, Podniestrzański, Golda, Machura – w pomocy i ataku oraz dwaj zawodnicy, którzy przyszli ze Stali Sosnowiec: Jerzy Czepczyk i Zbigniew Majewski.

Lata 60. to dekada, podczas której drużyna STALI była czołowym zespołem piłkarskim Polski wschodniej. Wskazuje na to już sam początek dekady. W 1961 r. drużyna z Kraśnika w bezprecedensowy w historii piłkarstwa Lubelszczyzny sposób zdobyła mistrzostwo ligi okręgowej i stanęła do walki o wejście do II ligi. O wyjątkowości sukcesu świadczy to, że stalowcy nie ponieśli ani jednej porażki, osiągając najwyższą liczbę punktów i najlepszy stosunek bramek (64:8) w ligach okręgowych kraju. Przeciwnikiem w rozgrywkach finałowych była m.in. drużyna Szombierek Bytom. Mecz w Kraśniku Fabrycznym bił rekordy frekwencji, kronikarze wspominają o 8 tysiącach przybyłych na niewielki stadion. Gra stała na wysokim poziomie, a mecz zakończył się wynikiem 0:0. W rewanżu było 2:1 dla Szombierek. Po tym meczu katowicki „SPORT” określił STAL jako „zespół gwiazd, ale świecących na własnych „śmieciach””. Ostatecznie awans wywalczyły Szombierki Bytom i Slavia Ruda Śląska. Trzon drużyny walczącej o wejście do II ligi tworzyli: R. Krajewski (kapitan), J. Błaszkiewicz (bramkarz), J. Maziarczyk, Z. Adrian, R. Łysanowicz, S. Dydliński, A. Wyka, J. Walczak, M. Szymczyk, W. Jezierski, Z. Leśniewski, S. Pawłowski, M. Maleńki, J. Pulikowski.

Gorzka pigułka została szybko przełknięta i z zapałem rozpoczęły się przygotowania do nowego sezonu 1961/62. Po odejściu trenera Brola władze klubu długo miały problemy ze znalezieniem dobrego szkoleniowca, co wpłynęło na obniżenie poziomu drużyny. Ostatecznie przez kilka miesięcy zajęcia ze stalowcami prowadził legendarny szkoleniowiec, Kazimierz Górski, który przyjeżdżał do Kraśnika na 2–3 dni z Warszawy, gdzie wysyłano po niego samochód służbowy. Piłkarze STALI uplasowali się ostatecznie na trzecim miejscu w tabeli, za lubelskimi drużynami: Motorem i Lublinianką.

 

st
Rok 1962, stoją od lewej: Cz. Marczakowski, J. Walczak, B. Moritz, M. Maleńki, M. Kozerski, R. Łysanowicz, A. Zontek, H. Koper, T. Żaczek, S. Pawłowski, St. Zięba, J. Angowski.
klęczą: trener W. Lemieszko, J. Maziarczyk, B. Wolicki, M. Ekner, S. Dydliński i J. Błaszkiewicz.

Sezon 1962/63 można zaliczyć do najlepszych w historii STALI, co wielu wiązało z efektami pracy trenerskiej Kazimierza Górskiego. Drużyna z Kraśnika została wówczas uznana za „Czarnego konia” Pucharu Polski. Stalowcy rozpoczęli cykl rozgrywek zwycięskim meczem (2:0) z Włókniarzem Łódź. Kolejnym przeciwnikiem był II-ligowy Śląsk Wrocław, pokonany w Kraśniku 3:1. W następnym etapie rywalem była I-ligowa Odra Opole. W wyniku świetnej gry całego zespołu mecz rozegrany 9 grudnia 1962 roku wygrała STAL 1:0. W 1/16 Pucharu Polski, po niezbyt szczęśliwym, jak się później okazało, losowaniu wypadło kraśnickim piłkarzom zmierzyć się z samym Mistrzem Polski, Polonią Bytom, posiadającą w składzie dziewięciu aktualnych reprezentantów Polski, i co gorsze w „jaskini lwa”, na stadionie przeciwnika. STAL wystąpiła w składzie: Błaszkiewicz w bramce oraz Łysanowicz, Dydliński, Wolicki, Maleńki, Ekner, Zontek, Pawłowski, Maziarczyk, Moritz, Kozerski.

Drużyna kraśnicka rozegrała znakomite spotkanie, zmuszając Mistrza Polski do maksymalnego wysiłku. Ostateczny wynik, 4:3 dla Polonii, nie był wykładnikiem tego, co działo się na boisku. Można tylko przypomnieć, że taki a nie inny wynik osiągnęli poloniści dzięki dwóm dyskusyjnym rzutom karnym. Mecz w Bytomiu odbywał się ponadto na rozmokłym boisku, w czasie opadów drobnego śniegu. Do przerwy było 2:2, po bramkach Stanisława Pawłowskiego i Mariana Kozerskiego. Mimo remisu STAL była zespołem lepszym i ciągle atakowała. Po przerwie do pracy przystąpił arbiter z Poznania, Gorączniak, który podyktował dwa karne „z kapelusza”, zamienione na bramki przez Jóźwiaka i Liberdę. Stal nie zrezygnowała. Kontaktowego gola zdobył Moritz, lecz na wyrównanie zabrakło czasu.

IMG_0025
Bertold Moritz

Jednym z bohaterów tamtego spotkania był pomocnik, Bertold Moritz, przez pięć sezonów ulubieniec kraśnickich kibiców. Pochodził ze Śląska. W swoim piłkarskim cv miał grę w kadrze młodzieżowej Polski, do której był powołany przez Kazimierza Górskiego. W reprezentacji grał w jednej linii z samym Blautem, obok Oślizły i Fabera. Inny czołowy w latach 60. zawodnik, obrońca Ryszard Łysanowicz, przyszedł do STALI z POLONII Warszawa, gdzie grał m.in. u boku Ryszarda Kuleszy, później trenera i selekcjonera kadry narodowej (1978-80). Kolejnym, cennym nabytkiem STALI z początku lat 60. był bramkarz Jan Błaszkiewicz, który rozpoczynał karierę sportową w Stali Sosnowiec (później Zagłębie Sosnowiec).

IMG_0002 (5)
Dwaj przyjaciele z boiska – od lewej Ryszard Kulesza i Ryszard Łysanowicz

W 1961 roku z drużyny podkrakowskiej Proszowianki przybył do Kraśnika Stanisław Pawłowski. Ten legendarny napastnik pochodził z usportowionej rodziny. Jego brat Jerzy grał w latach 1951-1954 w czołowym wówczas klubie Polski, Cracovii Kraków. Warto wspomnieć, że w sezonie 1962/63 Pawłowski, zdobywca 23 bramek, w tym 19 główką, był królem strzelców III ligi. Swój wielki talent rozwijał u boku Stanisława Pawłowskiego Marian Kozerski. Jeszcze grając w STALI był powoływany do młodzieżowej reprezentacji Polski. W roku 1967 wyjechał do Rzeszowa, gdzie przez dziesięć lat był czołowym graczem pierwszo, a później drugoligowej rzeszowskiej STALI. W STALI Rzeszów tworzył znakomity tercet ze Stanisławem Stawarzem i Janem Domarskim. W barwach tego klubu zagrał w 123 meczach ekstraklasy, strzelając 21 goli. Marian Kozerski miał na koncie kilka powołań do seniorskiej reprezentacji Polski. Zadebiutował w niej w 1969 roku, w meczu z Luksemburgiem, ostatni raz zagrał zaś w roku 1971. Łącznie w biało-czerwonych barwach rozegrał 8 oficjalnych spotkań i strzelił 2 bramki.

S_P_0023
Stoją od lewej: R. Łysanowicz i J. Walczak, klęczy S. Pawłowski

Powracając do ligowej szarości, sezon 1962/63 piłkarze STALI ukończyli na drugim miejscu w stawce dwunastu zespołów ligi okręgowej. Szkoleniowcem drużyny był Władysław Lemieszko, trener I klasy. Królem strzelców ligi został Stanisław Pawłowski. Trzeci w tej klasyfikacji był popularny „Szprycha” Józef Maziarczyk, strzelec 19 bramek. Bardzo obiecujący junior, Marian Kozerski, miał na koncie 10 trafień.

Sezon 1963/64 piłkarze STALI, pod wodzą Lemieszki, ukończyli na trzecim miejscu, za Motorem Lublin i Avią Świdnik. W sezonie 1964/65 STAL grała nierówno i ostatecznie zajęła miejsce w środku tabeli. Po kolejnym sezonie kraśnicki zespół dzięki wysokiej pozycji na koniec sezonu, znalazł się w zreorganizowanej III lidze, tzw. centralnej. W sezonie 1966/67 zespół STALI znalazł się w grupie pretendentów do tytułu mistrza III ligi. Stalowcy rywalizowali o to miano z: Motorem Lublin, Okęciem W-wa, Warszawianką, Włókniarzem Białystok, Zniczem Pruszków, Włókniarzem Łódź, Czarnymi Radomsko, Gwardią Olsztyn, Legią I b W-wa, Avią Świdnik, Polonią Warszawa, ŁKS-em Łomża, Włókniarzem Pabianice, ŁKS-em I b Łódź i Jurandem Bemowo. Poziom gry STALI nie zawiódł kibiców i działaczy, awansu jednak nie osiągnięto. O tym kto od nowego sezonu zagrał w II lidze zadecydowało spotkanie w 28. kolejce, 25 czerwca 1967 r. w Pabianicach, gdzie STAL zmierzyła się z tamtejszym Włókniarzem. W rundzie jesiennej lepsza była STAL, wygrywając po bramce strzelonej w 89 minucie przez Łysanowicza. Wiosną Włókniarz, aby myśleć o awansie musiał wygrać. Do 75 minuty kraśniczanie byli bliscy II ligi, jednak w tej minucie padła bramka dla gospodarzy, której tak naprawdę – jak wspominają „aktorzy” tamtego spektaklu – nie było. Mecz zakończył się sukcesem Włókniarza 1:0. Wokół tej nie strzelonej bramki toczyła się gorąca dyskusja na łamach prasy krajowej. Wyniku meczu jednak nie zweryfikowano. Drużyna z Pabianic objęła prowadzenie. W ostatnich dwóch kolejkach Włókniarz nie przegrał meczu i od nowego sezonu grał w II lidze.

CDN

Opracował: Sznajder Mirosław

IMG_0004_900_pikseli_szerokości
Na zdjęciu:
Stoją od lewej: Paszkowski, Łysanowicz, Maziarczyk, Ekner i Maleńki.
Siedzą od lewej: Moritz, Kozerski, Pawłowski, Błaszkiewicz, Drabik i Jaworski

70. lat piłki nożnej w Kraśniku (2) – 140/18

$
0
0

W latach 60. piłkarska drużyna STALI była dobrze znana w Polsce. Potwierdzał to wybór kraśniczan na sparingpartnera kadry młodzieżowej i olimpijskiej. Mecz z „młodzieżówką”, zakończony wysoką przegraną Stali 8:4, odbył się 22 września 1965 roku. Piłkarze kraśniccy lepiej wypadli latem 1967 r., w spotkaniu z olimpijską kadrą Polski, osiągając zaszczytny remis 0:0, po bardzo ciekawym, wyrównanym meczu. Mecz z kandydatami do reprezentacji na Olimpiadę w Meksyku oglądało 3,5 tys. widzów. Kadra wystąpiła w tym meczu w następującym składzie: Grotyński, Kowalski, Brejza, Anczok, Strzałkowski, Suski, Sadek, Szmidt, Lubański, Jarosik, Gadocha. W Stali zagrali: Madeja, Rudak, Piątek, Paszkowski, Adamski, Łysanowicz, Balon, Trześniewski, Golda, Pawłowski, Josypow, Mazurek, Dymek. Stalowcy byli osłabieni brakiem Kozerskiego, Drabika i Dworzeckiego, którzy grali w reprezentacji Lubelszczyzny na Ogólnopolskiej Spartakiadzie w Łodzi.

Pod koniec lat 60. i na początku 70. STAL była jednym z czołowych zespołów III ligi. Upragnionego awansu do II ligi nie udało się jednak wywalczyć, z różnych powodów. Jednym z nich było to, że Kraśnik stał się dostarczycielem młodych, utalentowanych zawodników dla klubów z lig wyższych. Odpływ utalentowanych graczy utrudniał budowanie silnego zespołu. W tamtych latach klub opuściło kilku wychowanków, m.in.: Ryszard Dworzecki (grał w MOTORZE oraz STALI Mielec, obok G. Lato i H. Kasperczaka), Marian Kozerski, Wiesław Pop (przeszedł do II ligowej Resovii Rzeszów) czy Jerzy Pulikowski (syn Jerzego, grał w II ligowym MOTORZE oraz I ligowej GWARDII Warszawa).

Na zdjęciu czołowi piłkarze STALI z przełomu lat 60. i 70. Od lewej stoją: Henryk Mularski, Ginter Adamski, Jerzy Pulikowski, Henryk Anders, Wiesław Pop i Henryk Baluch. Klęczą: Julian Burakiewicz, Stanisław Pawłowski, Jan Błaszkiewicz i Leszek Wyrwa.

Wiesław Pop

Stoją od lewej: Tadeusz Badura i Czesław Marczakowski – członkowie zarządu klubu, Piotr Goławski – kierownik drużyny, Henryk Baluch, Jerzy Pulikowski, Zbigniew Kaczan, Marian Szymczyk – trener, Henryk Mularski, Marek Leśniewski, Stanisław Pawłowski.
Klęczą od lewej: Wiesław Pop, Ginter Adamski. Janusz Zaprawa, Henryk Anders, Jan Mazurek.

stal_1

W latach 70. radości dostarczały kibicom piłkarskim dobra gra i sukcesy zespołów juniorskich. W sezonie 1970/71 mistrzem województwa lubelskiego zostali juniorzy STALI. Radość nie trwała zbyt długo. Działacze Motoru, którym zależało na awansie drużyny do dalszych rozgrywek o Mistrzostwo Polski, zaczęli drobiazgowo badać wiek zawodników z Kraśnika. Ustalono, że występujący w czterech meczach rundy jesiennej Zdzisław Filipczuk rok wcześniej ukończył wiek juniora. Wyniki spotkań z jego udziałem zweryfikowano na niekorzyść STALI a mistrzowski tytuł odebrano. Tytuł ten utracili: Eugeniusz Źróbek, Wacław Dworzecki, Andrzej Bajan, Ryszard Brzychcy, Zbigniew Brzeziński, Wiesław Komorowski, Włodzimierz Dymitrak, Waldemar Piekarski, Zbigniew Kasperek, Andrzej Pop, Rajmund Radomski, Jerzy Gorgol, Marek Leśniewski i Marian Miazga.

IMG_0009 (6).jpg
Zdjęcie wykonane po turnieju w Białymstoku

W kolejnym sezonie nie było już podobnej wpadki z wiekiem zawodników i młodzi kraśniczanie osiągnęli sukces, jeden z największych w historii klubu. Po zdobyciu tytułu mistrza województwa, juniorzy pod wodzą trenera R. Łysanowicza szczęśliwie przebrnęli dalsze etapy, eliminując w turnieju półfinałowym w Białymstoku m.in. juniorów Ruchu Chorzów oraz ŁKS-u.

Turniej o tytuł Mistrza Polski Juniorów odbywał się w dniach 24-27 sierpnia w Kraśniku. Juniorzy STALI wygrali z Hutnikiem Nowa Huta 3:2, zremisowali z Zawiszą Bydgoszcz 1:1 i przegrali z Odrą Opole 1:2, zajmując ostatecznie drugie miejsce.

STAL grała w składzie: Witold Mazurek (w bramce), Jerzy Wolicki, Waldemar Piekarski, Wiesław Komorowski (kapitan), Zbigniew Kasperek, Jerzy Gorgol, Marek Leśniewski, Waldemar Sawicki, Włodzimierz Dymitrak, Andrzej Pop, Marian Miazga. Zawodnikami rezerwowymi byli: Józef Koślak i Marian Atelman (bramkarze) oraz Janusz Ordzewiały, Bogdan Dworzecki, Grzegorz Kopeć, Kazimierz Kulczyński, Dariusz Romanowicz. Zawodnikiem grającym najbardziej fair w tym turnieju został kapitan STALI, Wiesław Komorowski. W turnieju finałowym kraśnickich juniorów prowadził Janusz Walczak, Ryszarda Łysanowicza odsunięto z tego powodu, że nie był członkiem PZPR.

W tym samym, 1972 roku, Marek Leśniewski został powołany do kadry narodowej juniorów i reprezentował barwy Polski w turnieju UEFA w Hiszpanii. Reprezentacja Polski juniorów, prowadzona przez Mariana Szczechowicza, wywalczyła na mistrzostwach Europy brązowy medal, a kraśniczanin był w Hiszpanii, obok Władysława Żmudy, wyróżniającym się zawodnikiem.

W sezonie 1972/73 poważnie odmłodzony zespół STALI zajął miejsce w środku tabeli III ligi. Miało to jednak przykre konsekwencje. W wyniku reorganizacji systemu rozgrywek, drużyna STALI spadła do klasy okręgowej. Utworzona została bowiem 16-drużynowa ekstraklasa, dwie grupy II ligi, również po 16 zespołów, a likwidacji uległa III liga. Drużynę z tamtego okresu tworzyli: Janusz Zaprawa i Jerzy Krysteli (obaj w bramce) oraz Henryk Anders, Ginter Adamski, Henryk Baluch, Andrzej Bajan, Julian Burakiewicz, Wacław Dworzecki, Zbigniew Golda, Jerzy Gorgol, Henryk Mularski, Jan Mazurek, Marian Miazga, Zdzisław Filipczuk, Stanisław Pawłowski, Andrzej Pop, Lech Sagan i Rajmund Radomski. W drugiej części sezonu drużynę zasilili junior Włodzimierz Dymitrak i pozyskany ze Znicza Pruszków Janusz Szymańczak oraz Jan Szmerło z Tura Milejów. Dużą stratą dla drużyny było odejście Marka Leśniewskiego do II ligowego STARA Starachowice (w późniejszych latach grał w II ligowej Jagiellonii Białystok). Po kolejnym sezonie klub opuścił utalentowany młody bramkarz, Jerzy Krysteli. W lipcu 1974 r. pozyskał go Granat Skarżysko-Kamienna, a od sierpnia 1975 do grudnia 1980 grał już w Radomiaku Radom, z którym występował na boiskach II ligi.

Udany dla STALI okazał się sezon 1975/76. Po wygraniu klasy wojewódzkiej kraśniczanie stanęli przed szansą awansu do II ligi. Występy kraśniczan w fazie mającej wyłonić drugoligowca nie były udane. W zespole grali: E. Źróbek i J. Zaprawa (bramkarze) oraz R. Brzychcy, J. Bąska, H. Anders, J. Mazurek, W. Dydo, J. Szymańczak, L. Tomiło. Z. Filipczuk, M. Miazga, R. Radomski, A. Pop, Z. Golda, B. Oblewski, J. Szmerło i J. Burakiewicz. Po tak udanym sezonie przyszło niespodziewane rozprężenie, stalowcy spadli o poziom niżej, do klasy okręgowej. W takiej sytuacji paru zawodników opuściło Kraśnik. Największą stratą było odejście utalentowanego obrońcy, Jacka Bąski do II ligowego BKS Bielsko-Biała oraz Andrzeja Popa, do II ligowego Motoru Lublin. Już niebawem Pop awansował z zespołem do I ligi, gdzie należał do grona czołowych strzelców.

IMG_0026
Stoją od lewej: Cz. Marczakowski (kierownik drużyny), E. Źróbek, R. Brzychcy, J. Bąska, H. Anders, J. Mazurek, W. Dydo, Wiktor Brol (trener), J. Szymańczak, L. Tomiło. J. Zaprawa. Siedzą od lewej: Z. Filipczuk, M. Miazga, R. Radomski, A. Pop, Z. Golda, J. Szmerło i J. Burakiewicz.

Po sezonie 1977/78 Kraśnik opuścił kolejny wielki talent piłkarki, Bogusław Oblewski. Został powołany do wojska i rozpoczął treningi w czołowym zespole kraju, Centralnym Wojskowym Klubie Sportowym LEGIA Warszawa. Tak rozpoczęła się wspaniała kariera piłkarska popularnego „Bola”. W Legii grał m.in. u boku takich sław, jak: Paweł Janas, Marek Kusto, Henryk Miłoszewicz, Stefan Majewski oraz jeden z najwybitniejszych w historii naszego kraju piłkarz, przez wiele lat kapitan kadry narodowej, Kazimierz Deyna. W Warszawie trenował i grał pod okiem byłego asystenta Kazimierza Górskiego, Andrzeja Strejlaua. Po zakończeniu służby wojskowej, w roku 1980, związał się na pięć lat z innym, czołowym klubem polskim, poznańskim LECHEM. W nowym klubie jego talent również rozwijał się pod okiem wybitnego szkoleniowca, także trenera kadry narodowej, Wojciecha Łazarka. Z LECHEM dwukrotnie zdobył mistrzostwo kraju (1883 i 1984), dwukrotnie Puchar Polski (1982 i 1984) i dziesięciokrotnie wystąpił w meczach pucharów europejskich. W sumie, z poznańskim zespołem rozegrał 128 meczów, zdobywając 12 goli.

jub10
„Bolo” Oblewski, obok Zbigniew Golda

W sezonie 1978/1979 połączono klasy wojewódzkie czterech województw: lubelskiego, chełmskiego, zamojskiego oraz siedleckiego i utworzono klasę międzyokręgową. Stalowcy ostatecznie uplasowali się w niej na I miejscu i znów wrócili w szeregi III ligowców. W kadrze zespołu znaleźli się: Zbigniew Świderek, Mieczysław Cichecki, Marian Atelman, Wiesław Dydo, Janusz Małek, Andrzej Chabior, Jerzy Wolicki, Stanisław Bijak, Adam Gil, Wacław Dworzecki, Zbigniew Golda, Tadeusz Chabros, Mirosław Puźniak, Franciszek Rzepecki, Marek Moskal, Jerzy Gorgol, Waldemar Drozd, Janusz Woźniak, Ryszard Brzychcy, Dariusz Małaczek, Krzysztof Hamera i Stanisław Drzymała. Do drużyny pozyskano ponadto dwóch nowych zawodników: Jerzego Surowca z AZS Biała Podlaska i Ryszarda Kłysia z Lublinianki. Zespół ostatecznie nie utrzymał się w III lidze, ale o spadku zadecydowała kolejna reorganizacja rozgrywek, zmniejszająca liczbę trzecich lig i zbyt niskie miejsce zajęte na koniec sezonu. Kolejną stratą po sezonie było odejście filaru obrony, Janusza Małka. Małek był kolejnym kraśniczaninem, który po wyjeździe z Kraśnika grał na szczycie rozgrywek krajowych. W latach 1980-84 był bowiem zawodnikiem poznańskiego Lecha.

11.1_1.jpg

N/z stoją od lewej: Mirosław Puźniak, Wacław Dworzecki, Janusz Małek, Ryszard Brzychcy, Piotr Maziarz, Stanisław Gajewski, Wiesław Dydo, Adam Gil.
Siedzą od lewej: Andrzej Chabior, Marek Moskal, Jerzy Wolicki, Zbigniew Świderek, Zbigniew Golda, Mieczysław Cichecki, Jan Woźniak, Franciszek Rzepecki.

70. lat piłki nożnej w Kraśniku (3) – 141/18

$
0
0

W latach 80. w Polsce wystąpił kryzys gospodarczy. STAL nie mogła już liczyć na wsparcie finansowe na poziomie lat 60. czy 70. Zespół opierał się więc głównie na wychowankach. O ile zasilano drużynę kimś z zewnątrz, byli to przeważnie gracze z niższych lig i z mniejszych miejscowości, którzy chętnie przychodzili do Kraśnika, gdyż tu otrzymywali, pomimo trudnej sytuacji ekonomicznej FŁT, korzystniejsze warunki finansowe niż w dotychczasowych klubach. Także szkoleniowcami zostawali byli piłkarze STALI, którzy posiadali odpowiednie kwalifikacje. Drużynę grającą w sezonie 1980/81 w lidze okręgowej tworzyli: Krzysztof Kołosiński, Cezary Łysanowicz – bramkarze oraz Andrzej Chabior, Stanisław Bijak, Ryszard Brzychcy, Wacław Szymula, Sławomir Tylus, Wiesław Dydo, Marek Moskal, Mirosław Puźniak, Waldemar Rola, Franciszek Rzepecki, Dariusz Małaczek, Piotr Jaszowski, Adam Gil, Jacek Romanowski, Jerzy Surowiec i Włodzimierz Dymitrak.

IMG_0075

Szczególnie trudny był sezon 1982/83. Trener Stanisław Pawłowski, po odejściu kilku graczy, miał, w różnych okresach, do dyspozycji zaledwie 16 zawodników. Powstawały wówczas obawy, że zespół STALI rozpadnie się i wycofa z rozgrywek. W szeregach stalowców nie było już bramkostrzelnego napastnika, Mirosława Puźniaka, który odszedł do II ligowej Broni Radom.

W sezonie 1983/84 STAL występowała w nowo utworzonej lidze międzyokręgowej. Szkoleniem zajmował się Ryszard Łata, który potrafił wskrzesić w zawodnikach energię i drużyna zaczęła grać coraz lepiej. Do STALI powrócił po studiach na AWF utalentowany napastnik Waldemar Drozd. Szalenie ciekawa była końcówka sezonu. Kraśnicka STAL rywalizowała z Górnikiem Łęczna o awans do wyższej ligi. Wygrał zespół z prężnie rozwijającego się miasta górniczego, ale wiązało się z tym wiele dziwnych sytuacji.

IMG_0027

W kolejnym sezonie było już lepiej. W rundzie wiosennej STAL wręcz deklasowała swoich przeciwników. Wynik 3:0, 4:0 czy 5:0 nie zaskakiwał kibiców Wszyscy podziwiali i pasjonowali się umiejętnościami bramkarskimi Krzysztofa Kołosińskiego. Zawodnik STALI przez 1156 minut miał czyste konto i nie wyjmował piłki z siatki. Równie imponujący był stosunek bramek strzelonych do straconych 87:9, w 30 rozegranych meczach. Pięć długich sezonów czekali kraśniccy kibice, działacze i przede wszystkim sami piłkarze na awans. Wywalczyli go: Krzysztof Kołosiński i Marek Rakuś (obaj bramkarze) oraz Jacek Romanowski, Adam Gil, Wiesław Dydo, Dariusz Kołosiński, Stanisław Bijak, Piotr Jastrzębski, Waldemar Drozd, Dariusz Matysiak, Zbigniew Świętek, Dariusz Brytan, Jan Woźniak, Krzysztof Sołdecki, Wojciech Stopa, Roman Górniak, Franciszek Rzepecki i Lucjusz Gawlik. Najwięcej bramek dla STALI strzelił Waldemar Drozd – 26.

Pierwszy sezon w III lidze zespół zakończył w dolnej strefie tabeli. Przed kolejnym, 1986/87 drużynę opuścił Waldemar Drozd – pozyskany przez II-ligowy Igloopol Dębica. Stal ostatecznie wywalczyła VIII miejsce. W następnym kraśniczanie zakończyli rozgrywki na IX miejscu. Po sezonie 1988/89 centrala piłkarska zapowiedziała reorganizację rozgrywek III ligi. Żeby utrzymać się na tym poziomie należało zająć minimum V miejsce. Zespół ostatecznie został zdegradowany do klasy międzyokręgowej, w której w pierwszym sezonie gry zajął 5 miejsce. Od nowego sezonu nastąpiła kolejna reorganizacja rozgrywek piłkarskich. W latach 1990/91 STAL występowała w klasie międzywojewódzkiej lubelsko-chełmskiej. W przygotowaniach do sezonu uczestniczyli: Krzysztof Kołosiński i Dariusz Gil (bramkarze) oraz Edward Urzykowski, Zbigniew Pachuta, Marek Łata, Wiesław Król, Roman Piątek, Piotr Dudziak, Franciszek Rzepecki, Jacek Romanowski, Janusz Woźniak, Wojciech Stopa, Waldemar Drozd (powrócił do Kraśnika), Arkadiusz Pączek, Piotr Dudziak, Paweł Oszust, Jacek Lenartowicz i Krzysztof Gołofit. Jesienią doszło do zmiany na stanowisku trenera, Wiesława Dydo zastąpił Ryszard Łysanowicz. Pod wodzą nowego szkoleniowca kraśniczanie kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa i ostatecznie zajęli I miejsce, awansując tym samym do III ligi makroregionalnej. STAL miała w sezonie najmniej straconych bramek (15), co było wynikiem dobrej dyspozycji K. Kołosińskiego. Występy w gronie trzecioligowców nie należały już do udanych. Niewiele zmieniło ten stan wzmocnienie przed rundą rewanżową linii obrony przez Włodzimierza Bartosia (wypożyczenie), wychowanka Stali, grającego w II-ligowej Avii Świdnik. STAL ostatecznie spadła z III ligi.

pp871_1
Od lewej: D. Kołosiński, J. Romanowski, K. Kołosiński, D. Matysiak i St. Bijak

W sezonie 1992/93 STAL grała w IV lidze okręgowej. Drużynę przygotowywał do rozgrywek Waldemar Drozd. Sam też grał w zespole. Ze Stali odeszło kilku zawodników, którzy dotychczas tworzyli trzon zespołu. STAL gromadząc w 15 spotkaniach 26 punktów została mistrzem jesieni. Równie dobrze było na wiosnę. Kilka kolejek przed końcem rundy wiosennej było już wiadomo, że kraśnicki zespół zostanie mistrzem ligi okręgowej i weźmie udział w barażach o III ligę. Pierwszy mecz barażowy piłkarze STALI rozegrali w Pionkach, z tamtejszych Prochem. Meczowi towarzyszyły ogromne emocje, ale w sensie negatywnym i do III ligi awansował Proch Pionki. Trzon drużyny która „otarła się” o awans do III ligi tworzyli: K. Kołosiński, Pachuta, Król, Matysiak, Rybak, Stopa, Bijak, Drozd oraz trzej młodzi piłkarze Turkowski, Balkiewicz i Oszust.

W sezonie 1993/94 STAL występowała w lidze okręgowej. Po jesieni STAL zajmowała VI miejsce z dorobkiem 24 punktów i wysoką 10 punktową stratą do lidera, Orląt Dęblin. Podobnie drużyna grała wiosną. Nadzieje na szybki powrót w szeregi III ligowców należało odłożyć na później.

Kolejny sezon 1996/97 STAL rozpoczęła fatalnie. Po ośmiu spotkaniach zajmowała miejsce w strefie spadkowej, z dorobkiem zaledwie 4 punktów. W tej sytuacji rezygnację z dalszego prowadzenia zespołu złożył Zbigniew Golda. Nowym trenerem został Henryk Kamiński, prowadzący dotychczas zespół Stali Poniatowa. Nikt wówczas nie przewidywał, że Kamiński będzie najdłużej, bez przerwy, pracującym szkoleniowcem w historii klubu. Trener mozolnie zaczął odbudowywać siłę kraśnickiej drużyny. Wiosną 1997 r. barwy STALI reprezentowali: K. Kołosiński, M. Bożek, M. Kwiatek, M. Mazur, J. Matysek, P. Oszust, R. Piątek, A. Rybak, M. Jaskowski, P. Antoniuk, M. Czarnota, P. Ordzewiały, N. Rabaniuk, T. Balkiewicz, M. Gawron, M. Kosowski, P. Głazowski, M. Pietras, M. Solis, A. Ryczek, A. Zapalski. Od sezonu 1998/99 PZPN zapowiedział zmiany w systemie rozgrywek piłkarskich. W ramach reorganizacji zmniejszeniu miała ulec liczba trzecich lig, z 8 do 4. Żeby utrzymać się w IV lidze należało uplasować się na 3 lub 4 pozycji w tabeli. Ostatecznie, STAL zajęła 4 miejsce i o jej pozostaniu w IV lidze miał zdecydował mecz barażowy lidera IV ligi, Szydłowianki Szydłowiec, o awans do III ligi. Drużynę STALI tworzyli wówczas: Krzysztof Kołosiński i Marcin Bożek (bramkarze) oraz obrońcy – Marek Kwiatek, Marcin Mazur, Paweł Oszust, Andrzej Rybak, Marcin Gawron i Marcin Solis; pomocnicy i napastnicy – Piotr Antoniuk, Marek Jaskowski, Jarosław Samolej, Mariusz Dydo, Piotr Ordzewiały, Arkadiusz Ryczek, Krzysztof Mędrek, Tomasz Wójcik, Marcin Grab, Dariusz Bender, Robert Krotkiewicz, Krzysztof Włodarczyk i Krzysztof Krajewski. Królem strzelców IV ligi był w rundzie jesiennej Piotr Antoniuk, który 20 razy umieścił piłkę w siatce. STAL zajęła ostatecznie III miejsce w lidze, a Piotr Antoniuk, jako zdobywca 38 bramek został królem strzelców IV ligi sezonu 1998/99. Sezon 1999/2000 był kolejnym etapem budowania drużyny przez Henryka Kamińskiego. Zespół tworzyli: Krzysztof Kołosiński i Marcin Bożek w bramce oraz obrońcy – Włodzimierz Bartoś (powrócił do Kraśnika po kilku latach gry w II ligowej Avii), Marcin Gawron, Marcin Mazur, Paweł Oszust, Tomasz Rachwał i Marcin Solis; pomocnicy i napastnicy – Piotr Antoniuk, Dariusz Bender, Marek Jaskowski, Mariusz Dydo, Robert Krotkiewicz, Paweł Oględziński, Grzegorz Olchawski, Piotr Ordzewiały, Norbert Rabaniuk, Arkadiusz Ryczek, Jarosław Samolej i Krzysztof Włodarczyk. Ostatecznie STAL zajęła w IV lidze VI miejsce, z dorobkiem 29 punktów. W kolejnym było dużo lepiej. Już trzy kolejki przed zakończeniem sezonu było wiadomo, że piłkarska drużyna STALI Kraśnik od nowego sezonu będzie występowała w III lidze. Zespół w „trzecim froncie” grał ze zmiennym szczęściem. Słabsza gra spowodowała zmianę trenera. Podczas przerwy zimowej Henryka Kamińskiego zastąpił Wiesław Wieczerzak. Zmiana szkoleniowca niewiele dała i po rocznym pobycie w III lidze znów pojawiła się gorycz z powodu spadku. W sezonie 2002/2003 STAL przystąpiła do rozgrywek w IV lidze. Kadrę tworzyli: Marcin Bożek, Marcin Mazur, Łukasz Mańka (bramkarze); Marcin Solis, Krzysztof Basiński, Tomasz Rachwał, Marcin Gawron, Damian Pietroń, Maciej Minkina (obrońcy); Łukasz Gołębiowski, Marek Jaskowski, Jarosław Gąszczyk, Arkadiusz Ryczek, Przemysław Wronka, Dariusz Bender, Marek Kitliński, Sebastian Cybulski, Piotr Kusztykiewicz, Daniel Szewc, Paweł Kamiński, Artur Wąsacz, Andrzej Ignaciuk (pomocnicy i napastnicy). Stal ostatecznie zajęła V pozycję, co było poniżej oczekiwań, kibice liczyli bowiem na szybki powrót do III ligi. W trakcie sezonu Wieczerzaka zastąpił były zawodnik STALI, Wojciech Stopa. Kraśnickim kibicom pozostał na osłodę indywidualny sukces jednego z zawodników. W dniach 19-25 lipca 2003 roku Daniel Szewc wyjechał z reprezentacją U-18, pod wodzą trenera Andrzeja Zamilskiego, na turniej Milk Cup w Belfaście.

Do sezonu 2003/2004 kraśnicką Stal przygotowywał Wojciech Stopa. Kadrę zespołu stanowili: Marcin Bożek, Marcin Mazur, Dariusz Ziółkowski – bramkarze; Marcin Dziewulski (przybył z Górnika II Zabrze), Maciej Minkina, Tomasz Rachwał, Arkadiusz Ryczek, Marcin Solis, Rafał Wężyk, Przemysław Wronka – obrońcy; Dariusz Bender, Ireneusz Gajewski, Jarosław Gąszczyk, Wojciech Giezek, Sebastian Gołąb, Łukasz Gołębiowski, Andrzej Ignaciuk, Marek Jaskowski, Maciej Szymczak (przybył z Roztocza Szczebrzeszyn), Klaus Toender (przybył z Orła Urzędów), Sławomir Toporowski – pomocnicy; Michał Bandosz, Piotr Kusztykiewicz, Daniel Szewc, Sebastian Świerc, Rafał Wiącek, Dariusz Wośko – napastnicy. Piotr Kusztykiewicz, wraz z Ireneuszem Zarczukiem z Łady Biłgoraj, został w sezonie 2003/2004 królem strzelców IV ligi. Obaj strzelili po 22 bramki. Pod wodzą trenera Wojciecha Stopy, drużyna Stali była czołowym zespołem IV ligi, nie osiągnęła jednak upragnionego awansu do wyższej ligi. Z tego powodu, w czerwcu 2004 roku, władze klubu powierzyły funkcję trenera Jerzemu Rotowi. Postawiono przed nim takie samo zadanie, jak w przypadku poprzednika, awans do III ligi. Niestety Stal dwukrotnie, w sezonach 2004/05 i 2005/06, zajmowała pozycję wicelidera IV ligi lubelskiej. Po dwóch wicemistrzostwach władze klubu utraciły zaufanie do trenera i Jerzego Rota zmienił Grzegorz Komor. Kilka wpadek w kolejnym sezonie spowodowało, że marzenia o odegraniu ważnej roli w lidze szybko się rozwiały. Do nowego sezonu 2007/08 drużynę znów poprowadził Wojciech Stopa. Władze piłkarskie zapowiedziały przed sezonem kolejną reorganizację rozgrywek. Do nowo tworzonej (w przyszłym sezonie) z woj. lubelskiego III ligi miało zapewniony awans 5 drużyn. STAL awansowała z piątej pozycji. Kraśnicki zespół w III lidze ostatecznie uplasował się w środku stawki, na 8 miejscu. 26 maja Marceli Pacek zadebiutował w reprezentacji Polski U-18. Marceli na zgrupowaniu kadry U-18 na Węgrzech, zagrał w dwumeczu z gospodarzami. Od nowego sezonu 2009/2010, trenerem Stali został Sławomir Adamus. Do meczów jesiennych pod jego okiem przygotowywali się: Herda i Kamil Beszczyński (bramkarze); Gołębiowski, Daniel Beszczyński, Sawczuk, Wojtysiak, Ławryszyn, Czerkaszyn (obrońcy); Gutek, Iwanowicz, Szewc, Ręba, Binkiewicz, Pacek, Putkaradze, Litun (pomocnicy); Drozd, Gromba, Dudek, Dydo (napastnicy). Sezon 2009/2010 zapisał się w historii klubu bardzo ponuro. Drużyna w całej rundzie jesiennej nie wygrała u siebie żadnego meczu, remisując tylko dwa razy i przegrywając pięć spotkań. Lepiej zespół wypadał na wyjazdach, zdobywając 14 punktów (4 zwycięstwa i dwa remisy). Po I rundzie kraśnicka Stal miała na koncie 16 punktów, ze stosunkiem bramek 11-16. Na wiosnę było równie źle. 11 maja zarząd klubu zakończył współpracę z trenerem Sławomirem Adamusem. Nowym trenerem został trener grup młodzieżowych, Dariusz Matysiak. Szkoleniowiec nie uratował jednak STALI przed spadkiem z III ligi. Przed nowym sezonem 2010/2011 podziękowano za pracę trenerowi Dariuszowi Matysiakowi. Do klubu powrócił Jerzy Rot. Zespół przygotowujący się do kolejnego sezonu składał się z doświadczonych zawodników oraz 6 juniorów. W kadrze Stali znaleźli się: bramkarze – Marcin Mańka, Przemysław Kwiatek, Krzysztof Marchewka; obrońcy i pomocnicy – Anatolij Ławryszyn, Marcin Nowak, Damian Pietroń, Damian Wojtysiak, Grzegorz Leziak, Piotr Goździuk, Piotr Fulara, Łukasz Dziedzic, Tomasz Prasnal, Rafał Szczawiński, Daniel Szewc, Marceli Pacek, Patryk Żuber; napastnicy – Krzysztof Jabłoński, Filip Drozd, Paweł Zięba, Oleksandr Stadnitskyi i Kamil Dydo. 3 września 2010 roku, do klubu nadeszło powołanie dla Pawła Zięby na konsultacje do kadry narodowej chłopców, urodzonych 1994 roku, które odbyły się w Grodzisku Wielkopolskim. Paweł był najmłodszym zawodnikiem IV-ligowej drużyny Stali, zdobył 5 goli. Zięba ostatecznie został pozyskany przez GKS Bełchatów. 9 stycznia trener Jerzy Rot poinformował klub, że rezygnuje z dalszej pracy z drużyną. Pod nieobecność Rota przygotowanie i prowadzenie zespołu powierzono obrońcy STALI, Anatolijowi Ławryszynowowi, który z tą chwilą zakończył karierę. Kadrę pierwszego zespołu Stali, który pod okiem Ławryszyna wznowił treningi tworzyli: bramkarze – Marcin Mańka, Zbigniew Zarzeczny, Rafał Gonder oraz Marcin Nowak, Damian Pietroń, Damian Wojtysiak, Grzegorz Leziak, Piotr Goździuk, Łukasz Dziedzic, Tomasz Prasnal, Rafał Szczawiński, Daniel Szewc, Marceli Pacek, Patryk Żuber i Kamil Dydo. W trakcie przygotowań zespół zasilili: Imeda Putkaradze, Sierhij Sawczuk, Piotr Bubiłek, Karol Ręba, Mateusz Matysiak, Zbigniew Zarzeczny i Rafał Gonder. Już na trzy kolejki przed końcem rozgrywek było wiadomo, że w nowym sezonie 2011/12 to Stal Kraśnik będzie grać w III lidze.

77
Stoją od lewej: Bożek, Drozd, Bijak, Rybak, Kołosiński, Balkiewicz, Król, Piątek, Michalczyk – kierownik drużyny. Klęczą: Stępień, Matysek, Pachuta, Oszust, Matysiak, Turkowski, Czarnota, Ordzewiały

Kolejne sezony miały swoje blaski i cienie. Kraśnicki zespół prezentował średni, trzecioligowy poziom, były też spadki, by znów w sezonie 2018/19 powrócić na „trzeci front” rozgrywek. Kibicom z Kraśnika w tych latach dużą radość przynosiły wieści o młodych zawodnikach, którzy opuścili rodzinne miasto. Przyglądali się m.in. karierze bramkarza Marcina Matysiaka, który przez długi okres był związany z Lechem Poznań, a ponadto z Gwardią Koszalin i Bałtykiem Gdynia. Z silnym krajowym klubem, GKSem Bełchatów, przez kilka lata grał Paweł Zięba. Radości dostarczał kibicom utalentowany pomocnik Marcel Kotwica, występujących w barwach Calisii Kalisz, a od wiosny 2013 w I ligowej Puszczy Niepołomice. Kolejnymi wychowankami przebijającymi się do podstawowych składów silnych zespołów byli bracia Rafał i Kamil Król. Starszy, Kamil, to obieżyświat. W swoim piłkarskim cv ma m.in. grę w Górniku Zabrze, Brescii Calicio, MOTORZE i kilka sezonów w klubach greckich. Rafał zaś po krótkim pobycie w Zniczu Pruszków i greckim AÉ Dóxa Kranoúlas, przez wiele rund grał w MOTORZE Lublin. Kibice bacznie śledzili też karierę obecnego filaru napadu, Filipa Drozda.

Streszczenie bardzo bogatej historii FKS STAL należy zakończyć optymistycznym akcentem, czyli powszechnie znaną informacją, że w zajmującej obecnie 22. miejsce w rankingu FIFA reprezentacji narodowej, w kadrze Polski prowadzonej przez Jerzego Brzęczka, od kilku spotkań występuje Damian Szymański, zawodnik Wisły Płock, wychowywany tu, w dzielnicy fabrycznej Kraśnika. To pokazuje, że stać nas, w „mieście sportu” na wyszkolenie graczy najwyższego formatu. Musi tylko pojawić się odpowiedni klimat, finansowy i organizacyjny.

Zmarł Ryszard Dworzecki – 142/18

$
0
0

12 września 2018 roku zmarł Ryszard Dworzecki, były piłkarz „Stali” Kraśnik, zawodnik klubów Lubelszczyzny i Podkarpacia. Miał 71 lat.

Jedną z imprez sportowych rozgrywanych w czasie Dni Kraśnika 2011 był mecz oldbojów piłkarskich „Stali” i „Tęczy” Kraśnik. Bezsprzecznie gwiazdą meczu był wówczas 64. letni Ryszard Dworzecki. Jego sprawność, wytrzymałość i nadal wspaniała technika, były godne podziwu. Piłkarz pochodził z bardzo utalentowanej piłkarsko rodziny. W „Stali” grali trzej bracia Dworzeccy: Ryszard, Bogdan (wicemistrz Polski juniorów) oraz Wacław. Największą karierę zrobił najstarszy, Ryszard.

W 1967 roku młodzi piłkarze Lubelszczyzny odnieśli ogromny sukces. Reprezentacja Lublina wygrała na Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży w Łodzi cały turniej i zdobyła Puchar 1000-lecia Państwa Polskiego. Drużyna prowadzona przez Jerzego Chrzanowskiego pokonała w turnieju Łódź 2:0, Dolny Śląsk 1:0 i Bydgoszcz 2:1. Lublinianie wystąpili w składzie (alfabetycznie): Włodzimierz Bojanowicz, Ryszard Brysiak, Stanisław Cybulski, Andrzej Drabik, Ryszard Dworzecki, Gorzewski, Wiesław Grudziński, Henryk Konstantynowicz, Marian Kozerski, Jan Lisiewicz, Zdzisław Mróz, Adam Podgórski, Krzysztof Rześny, Henryk Sola, Andrzej Wężyk, Jerzy Zieliński. Wygraną piłkarzy Lublina w OSM’ 67 można określić mianem nieoficjalnego, młodzieżowego mistrzostwa Polski, dlatego powodem do dumy jest to, że w zwycięskiej drużynie Lublina zagrali trzej stalowcy, Dworzecki, Drabik i Kozerski.

Po tym sukcesie Dworzecki opuścił Kraśnik i zasilił szeregi Lublinianki, w której grał podczas służby wojskowej. Następnie przez kilka sezonów był filarem II-ligowego wówczas „Motoru” Lublin, w którym grał do 1972 roku. W tym czasie, w roku 1971, w Plebiscycie Najlepszych Sportowców Lubelszczyzny zajął dziewiąte miejsce. Z „Motoru” Dworzecki przeszedł do I-ligowej „Stali” Mielec, wówczas jednego z najlepszych, polskich zespołów, w szeregach którego grali m.in. Grzegorz Lato i Henryk Kasperczak. W Mielcu spędził dwa sezony. Później grał w zespołach drugoligowych: w Starachowicach i Dębicy oraz przez ostatnie lata kariery w „Avii” Świdnik. Popularny „Siekiera”, bo taki pseudonim boiskowy miał Ryszard Dworzecki, występował w pomocy, ale grał także w obronie.

 dwor

Burmistrz Kraśnika Mirosław Włodarczyk wręcza pamiątkowy puchar kapitanowi zwycięskiej drużyny oldbojów STALI.

Dworzecki

Ryszard Dworzecki, gwiazda spotkania w czasie Dni Kraśnika i trener zwycięskiej drużyny, Jerzy Angowski.

Stal kontra Motor – 143/18

$
0
0

27 października na murawę stadionu przy Żwirki i Wigury wbiegli oldboye Stali Kraśnik i Motoru Lublin. Mecz zorganizowano dla uczczenia 70. lecia kraśnickiego klubu. Dziś już jednosekcyjnego. Przez siedemdziesiąt lat jego barwy reprezentowali: piłkarze nożni, siatkarki i siatkarze, lekkoatleci, pływaczki i pływacy, piłkarki ręczne i piłkarze ręczni, zapaśnicy, bokserzy, koszykarze, pingpongiści, szachiści, miłośnicy sportów motorowych i strzelania. Były nawet próby powołania sekcji podnoszenia ciężarów i hokeja na lodzie.

Wracając do meczu, był zacięty i zakończył się remisem 1:1. Gola dla gospodarzy strzelił Konrad Szmyrgała. Nie o wynik w tego rodzaju potyczkach jednak chodzi, a przede wszystkim o spotkanie po latach. Było więc dużo uścisków, wzruszeń i radości.

Rangę wydarzenia podniósł udział prezesa Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniewa Bartnika, który ufundował okazały puchar i pamiątkowe medale.

Stal Kraśnik oldboyeMotor Lublin oldboye 1:1

Stali Kraśnik: Marcin Bożek – Stanisław Bijak, Janusz Małek, Włodzimierz Bartoś, Marcin Gawron, Włodzimierz Dymitrak, Dariusz Matysiak, Wojciech Stopa, Roman Górniak, Anton Gąszczyk, Norbert Rabaniuk. Ponadto zagrali: Adam Stępień, Piotr Matysek, Wojciech Bańka, Roman Bijak, Roman Piątek, Marek Łata, Przemysław Wronka, Anatolij Lavryshyn, Andrzej Rybak, Marcin Solis, Łukasz Gołębiowski, Marek Kwiatek, Michał Cygan, Jacek Romanowski, Konrad Szmyrgała, Zbigniew Bartysiak, Grzegorz Strzałkowski, Dariusz Wojciechowski. Trener – Jerzy Angowski.

Motor Lublin: Zygmunt Kalinowski – Mirosław Zagrodniczek, Jacek Sokołowski, Marek Dzida, Modest Boguszewski, Jarosław Caboń, Mirosław Hułas, Jacek Krupski, Zbigniew Kozłowski, Zbigniew Grzesiak, Tomasz Ciucias, Roman Żuchnik, Zbigniew Grzesiak

Po meczu, w kawiarni „Dąbrówka” odbyło się spotkanie towarzyskie zawodników obu drużyn.

W początkowej fazie uczestniczyli w nim posłowie, Jarosław Stawiarski i Wojciech Wilk (jedną kadencję był prezesem). Najstarszym uczestnikiem spotkania był Roman Bubeła, grający już w roku 1954 w Kole Sportowym „Stal”. Innym uczestnikiem był popularny „Szprycha” Józef Maziarczyk. Wśród gości była też związana z klubem przez 40 lat pielęgniarka, Krystyna Łysanowicz. Było naprawdę miło. Piłkarze bardzo długo i żywiołowo wspominali lata gry w „Stali”.

Organizatorem imprezy nie były jednak władze „Stali”, ale grono dawnych zawodników, którym udało się pozyskać wielu sponsorów, co zapewniło imprezie właściwą oprawę. Słowa uznania należą się Ryszardowi Brzychcemu, Romanowi Bijakowi i Cezarem Łysanowiczowi. Na spotkaniu nie pojawił się żaden przedstawiciel zarządu. W gronie kibiców podczas meczu oldbojów też trudno było ich wypatrzeć.

Z kart historii Kraśnika – 144/18

$
0
0
Liczba mieszkańców miasta, w dniu 31 grudnia 1979 r., wynosiła 32 249 osób (wzrosła o 350 w stosunku do poprzedniego roku Reklamy

Z kart historii Kraśnika – 145/18

$
0
0

Rok 2018, teren Publicznej Szkoły Podstawowej nr 5

111

Z kart historii Kraśnika – 146/18

Z kart historii Kraśnika – 147/18

Z kart historii Kraśnika – 148/18

Z kart historii Kraśnika – 149/18

Viewing all 1666 articles
Browse latest View live